Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że trening personalny i sprawne zarządzanie gastronomią mają ze sobą tyle wspólnego co Ziemia i Mars.
A jednak…
Zacznijmy od treningu personalnego.
Wyobraź sobie, że podjąłeś/aś właśnie decyzję, że chcesz poprawić swoją kondycję i sylwetkę, lecz nie wiesz, od czego zacząć.
Udajesz się więc do trenera personalnego. Spotykacie się, ustalacie, na czym Ci najbardziej zleży, które partie mięśni chcesz wzmacniać, gdzie najbardziej zgubić lub zyskać centymetry, gdzie spalić tkankę tłuszczową lub zbudować masę mięśniową.
Trener ustala dla Ciebie tryb treningowy, rodzaje ćwiczeń i dietę. Wie jaki sprzęt dobrać, jakie obciążenie i intensywność, aby osiągnąć ustalony cel, a w trakcie trwania Waszej współpracy wspiera Cię, pomaga utrzymać motywację i konsekwencję w działaniu.
Będzie chwalił za postępy, a czasami obsztorcuje, kiedy nie mogąc się oprzeć starym nawykom zapchasz się pączkami z lukrem.
Czy stając przed lustrem po jednej, dwóch lub trzech sesjach treningowych zobaczysz już różnicę w swoim wyglądzie?
Nie zobaczysz.
Aby zmiana była zauważalna potrzebujesz utrzymać się konsekwencji przez dłuższy czas. Jak długo? To zależy, jak ambitne cele sobie postawicie.
Czas, aby przyjrzeć się analogii.
W indywidualnym programie mentorskim z zakresu zarządzania gastronomią jest podobnie.
Kiedy go prowadzę jestem dla Ciebie niczym trener personalny, tylko zamiast Twojej kondycji, sylwetki i mięśni pracujemy nad konkretnymi umiejętnościami i kompetencjami z obszaru zarządzania gastronomią.
Na początek poznaję Ciebie i Twoją dotychczasową drogę zawodową, Twoje aktualne środowisko pracy oraz obszary, w których chcesz i potrzebujesz nabyć kompetencji.
Na tej podstawie przygotowuję konkretny plan Twojego indywidualnego programu mentorskiego, dobieram odpowiednie narzędzia, tryb, w jakim będziemy pracować i cel, jaki chcemy osiągnąć.
Wszystko to w oparciu o Twoje rzeczywiste środowisko pracy, strukturę, w jakiej funkcjonujesz, zakres obowiązków i oczekiwania, jakie są przed Tobą postawione oraz takie narzędzia, które jesteś w stanie wdrożyć mając na uwadze charakterystykę obiektu, w którym pracujesz.
Jak długo trwa taki program? To zależy skąd zaczynamy i jaki wyznaczymy sobie cel.
Może to być 3, 6 lub 9 miesięcy, bo podobnie jak w treningu personalnym, tak i w mentoringu nie zobaczysz zawrotnej zmiany po jednej, czy dwóch sesjach szkoleniowych. Stawanie się liderem działu gastronomii to proces, bardziej maraton, niż sprint.
Czy można nauczyć się zarządzania gastronomią samodzielnie?
Można! Tylko po co?
Po co tracić czas, działać metodą prób i błędów, skoro można szybciej i skuteczniej uczyć się na błędach innych?
W myśl powiedzenia „Mądry człowiek uczy się na swoich błędach, sprytny człowiek uczy się na cudzych błędach, a głupi człowiek nie uczy się wcale i wciąż popełnia te same błędy, licząc na inny rezultat”.
Przez dwie minione dekady ja konsekwentnie szłam drogą tego mądrego człowieka, Ciebie mogę poprowadzić drogą sprytnego.
Autor Izabela Plucińska – Dalnodar